"Ocean uczuć" - liryka
A gdyby tak zamienić słowa
na namiętność ust?
Odważyć się
i niczego nie żałować?
Kreślić linię ciała,
niczym litery na papierze,
i czekać.
Czekać aż połączą się w całość,
niczym powieść najprzedniejsza.
Powstałby ocean uczuć,
piękny jak tylko namiętność
piękna być może.
Czysta i pełna miłości.
Głęboka i delikatna zarazem,
niczym limeryk najsubtelniejszy.
W swoim wydźwięku szczery,
kołyszący rytmem miłości
serca nasze.
Przepełniający serca nasze miłością
i namiętnością wielką,
niczym ocean.
Ocean uczuć.
Piękne
OdpowiedzUsuńPrzepiękny :)
OdpowiedzUsuń