Przejdź do głównej zawartości

Recenzja dla Wydawnictwa Novae Res "Aż po horyzont" tom 1. i 2. autorki Agnieszki Janiszewskiej



 "Aż po horyzont" 

Autorka: Agnieszka Janiszewska 

Wydawnictwo Novae Res 

Data premiery: 2021-06-16 

 

 

Recenzja dla Wydawnictwa Novae Res „Aż po horyzont” tom 1. i 2.

Agnieszki Janiszewskiej

 

 

Kolejne moje spotkanie z Agnieszką Janiszewską i kolejne wspaniale opowiedziane losy bohaterów.

Wpleciona w historię współczesność, a wszystko na tle konfliktów międzynarodowych i wielkich wojen, ale ukazanych w sposób nie nużący Czytelnika. Wojna jest tłem, finezyjnie ukazującym osobowość niektórych bohaterów, tłumaczącym ich zachowania i  decyzje. Czy zrozumiemy? Z pewnością każdy z nas czytając tę przejmującą opowieść, będzie starał się wczuć w bohaterów i sytuacje, z którymi skonfrontowało ich  życie. A nie mieli łatwo.

Ale od początku.

Skomplikowana historia rodziny Reczyńskich, wielkich właścicieli ziemskich, historia ich posiadłości Jaktorowa i Bożanowic. Poplątane losy Izabeli i Jana Reczyńskich, ich dzieci: Weroniki i Oskara oraz bliskich i dalekich krewnych z rodziny Jana. Początkowo czułam się trochę zagubiona w różnych imionach, koligacjach i zależnościach, ale autorka prowadzi nas przez koleje losów różnych bohaterów niemalże za rękę.

Przyjaźń Jana Reczyńskiego i Staszka Mikołajskiego,  pierwsza młodzieńcza miłość Jana do Jadwigi Mielskiej kuzynki Staszka, siostra Jana Wanda i jej grzechy młodości, za które nie należała do osób lubianych ani w rodzinie ani wśród znajomych. To tylko z grubsza bohaterowie tej powieści.  

Historię opowiada na przemian Weronika, Jan Reczyński, Rozalia, Izabela, a od pewnego momentu nawet sama Wanda.

Tak, widzimy pewien wycinek życia rodziny przedstawiany  z kilku różnych perspektyw, poznając tym samym różne punkty widzenia. To bardzo ciekawy sposób prowadzenia fabuły, na dodatek utrzymujący stale napięcie w tej nietuzinkowej sadze rodzinnej. W pewnej chwili miałam wrażenie, że czytam Sagę Buddenbroocków.   

Z jednych perypetii i koligacji rodzinnych popadamy w kolejne, a starając się rozwiązać zagadkę, napotykamy jedynie na kolejne pytania i niedopowiedzenia.

Odwieczny konflikt Jana Reczyńskiego z synem Oskarem, ich burzliwe dyskusje kończące się za każdym razem kłótnią lub wielką awanturą i stojący w wielkiej sprzeczności do tychże reakcji, ciepły i kochający stosunek ojca do córki Weroniki i jej dwóch synów.

Matka Izabella, pełna tajemnic kobieta, która snuje się po domu, prowadząc podobnie jak jej mąż praktykę weterynaryjną i spokojne życie, jakże pełna jest wewnętrznej walki. O co lub o kogo walczy? Co stara się ukryć? Co starają się ukryć przed dziećmi kochający ich rodzice?

Synem i córką targają sprzeczne uczucia, zadają rodzicom wiele pytań, na które ci odpowiadają albo niechętnie, albo wcale. Wszak pytania dotyczą bardzo trudnego okresu: początek lat pięćdziesiątych, a ich rodzina była postrzegana jako element obcy klasowo. Nie mieli łatwo, a historia Staszka związanego z ruchem oporu, jego uwięzienie na Pawiaku i tajemnicze uwolnienie, nie będzie dawać spokoju przez wiele kolejnych miesięcy, a nawet i lat całej rodzinie.

Mało tego, powolne i trwające latami dochodzenie, które podjęło  rodzeństwo doprowadzi do odkrycia tajemnic rodziny, o których nikt nie chciał tutaj już nigdy wspominać.

Każde z nich starać się będzie odkryć prawdę na swój sposób, a drogi tych poszukiwań są mozolne i trudne, prowadzą nawet za granice Polski.

Jednak odkrycie wniesie w rodzinę  tąpnięcie niczym ogromne tsunami, siejące spustoszenie i pozostawiające trwałe ślady na całej rodzinie.  Nagłe zwroty akcji i zaskakujące sytuacje, to domena wszystkich powieści Agnieszki Janiszewskiej. A to wszystko okraszone jak zwykle historycznymi wydarzeniami, pomimo, że jak sama autorka pisze:

„Dwudziesty wiek jako dział historii jeszcze, niestety, raczkuje. Wiele zagadnień jest wciąż objętych cenzurą, badacze mają utrudniony dostęp do źródeł, niektóre sprawy traktowane są jak tajemnica, która nie ma prawa ujrzeć światła dziennego. Owszem, mogę wyklepać jakieś podręcznikowe banały (…)  .”

Autorka tym razem porusza również kilka bardzo ważnych kwestii dotyczących wartości narodowych, patriotyzmu oraz jakże modnego w niektórych środowiskach szargania świętości. Przecież historię tworzą ludzie, a  powodowani różnymi emocjami, muszą podejmować czasami bardzo trudne decyzje, na które należy spojrzeć przez pryzmat globalny, narodowy. Spróbujmy choć na chwilę wstawić się w ich położenie, zrozumieć albo chociaż próbować zrozumieć jakie czynniki i wydarzenia miały wtedy wpływ na ich działania. Co było motorem zapalającym ich do tego działania? Jakżeż łatwo oceniać innych, jakże łatwo wysuwać wnioski i krytykować decyzje innych ludzi. Tymczasem my, sami, co z nami?

Analizując po przeczytaniu niesamowitą historię Oskara, Wandy, Wiktorii, Jana i Izabeli zweryfikujemy nasze oceny wydarzeń, sytuacji, a może i tak jak oni zrozumiemy, że kiedyś źle oceniliśmy, że może tak naprawdę nie znamy tej osoby, z którą spędziliśmy całe życie?

 

Polecam Wam dwutomową powieść Agnieszki Janiszewskiej, a Wydawcy serdecznie dziękuję za egzemplarze recenzenckie.   

 

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Tatra Premium Magazine - wywiad

Artykuł: "Pasja czytania (i pisania)" (wywiad udzielony przez Mariolę Sternahl dla Tatra Premium Magazine) Publikacja: Tatra Premium Magazine, numer 01/2019, str.96-97

"Sonderfuehrer w Warszawie" autor Dietmar Martin Apel, przekład Mariola Sternahl, Wydawnictwo BELLONA

"Sonderfuehrer w Warszawie" Autor: Dietmar Martin Apel Wydawnictwo: BELLONA Data premiery: 2018-05-17 Przekład:  Mariola Sternahl  Wielowątkowa powieść historyczna o niemieckich naukowcach zmobilizowanych do Wehrmachtu i wysłanych do okupowanej Warszawy. "Warszawa, noc niemieckiej okupacji. Żydów spędzają do getta, na ulicach nazistowski terror i wszechobecny strach. Strach, który jednych paraliżuje i skłonni są do każdej podłości, ale innych pobudza do czynu, do sprzeciwu, do w alki. W takiej scenerii do Warszawy przybywa z Rzeszy trzech naukowców; entomologów, zmobilizowanych do Wehrmachtu. Nikt im nie wyjaśnił, w jakim celu jadą do okupowanej Polski. Na czym tak naprawdę polega ich zadanie? Nad czym mają pracować w tajnym laboratorium? Wstrząsający obraz polskich realiów wojennych oczami niemieckiego autora. W tle polskie Podziemie, zagłada ludności żydowskiej - i jako punkt kulminacyjny - Powstanie 1944 roku."    Fragmenty: "Panów

Recenzja powieści "Kiedy miłość była zbrodnią" Joanny Krupińskiej-Trzebiatowskiej

 "Kiedy miłość była zbrodnią" Autorka: Joanna Krupińska - Trzebiatowska  Wydawnictwo:  Premiera: 2023-06-23    Recenzja powieści "Kiedy miłość była zbrodnią"  Joanny Krupińskiej-Trzebiatowskiej  Najnowsza powieść Joanny Krupińskiej - Trzebiatowskiej, to kolejna książka, w bogatym dorobku literackim tej autorki,   a natrafimy   w nim nie tylko na ciekawe powieści, ale również na   ambitne   tomiki   wierszy. Jest to powieść historyczna, która idealnie wkomponowała się w   kanon jakże dzisiaj popularnej literatury   obozowej i wojennej.   Proza poruszająca nie   tylko tematykę II Wojny Światowej, ale również   czasu   „po” tym traumatycznym okresie.   Czasu rozliczeń , w który zaangażowane były jednostki wojskowe i wywiadowcze z wielu krajów. Okres w historii   trwający wiele lat, a   pozostawiający za sobą dramaty wielu rozbitych rodzin, osamotnionych dzieci, rodziców oraz tragedii rodzinnych   rozgrywających   się w wielu przyszłych pokoleniach, po akty najw