Przejdź do głównej zawartości

Recenzja dla Wydawnictwa ZNAK „W Paryżu możesz być kim chcesz” Agnieszki Łopatowskiej

 

"W Paryżu możesz być kim chcesz" 

Autorka: Agnieszka Łopatowska

Wydawnictwo: ZNAK 

Data premiery: 2022-05-22




Recenzja dla Wydawnictwa ZNAK 

„W Paryżu możesz być kim chcesz” Agnieszki Łopatowskiej

 

Książka Agnieszki Łopatowskiej „W Paryżu możesz być kim chcesz” to wyjątkowy przewodnik po mieście zakochanych. Napisany z królującą na każdej stronie miłością do tego miasta, niesłychanym umiłowaniem detali, które uwielbiam, oraz z dawką humoru jakże zawsze potrzebną.

Do tego dołączają ciekawe zdjęcia z nietuzinkowych zakamarków miasta świateł oraz potrawy charakterystyczne dla tego zakątka ziemi i mamy gotowy oryginalny przewodnik po Paryżu.

Ale po kolei, bo tak trzeba.

Na samym wstępie autorka wysyła nas do tego miasta po marzenia i opowiada  historię francuskiej bagietki i to w sposób tak interesujący, że oderwać się nie można. Ileż można pisać o zwykłej bagietce?

Okazuje się, że dużo, co Agnieszka Łopatowska w swojej książce udowodniła.   

Któż w Polsce nie pamięta słynnej historii, o której rozpisywały się wszystkie gazety i portale internetowe, a mianowicie chodzi o zawisłego na drzewie croissanta, który został określony „lagunem”, który został pomylony z legwanem. I teraz w historię croissantów wkracza nasza autorka i opowiada tak „smacznie o historii ich powstawania, że każdy czytający od razu dostaje ślinotok i nietrudno mu będzie uwierzyć, że: „…Paryż to bezapelacyjnie raj dla fanów słodkości i cel eskapady obowiązkowy dla wszystkich, którzy interesują się cukiernictwem…”  – cytuję za autorką.

Dopiero co opanowałeś swój smak na słodkiego croissanta, a tu już na następnej stronie czeka na ciebie: przepis na crème chantilly, a jakby ci i tego było Czytelniku mało, to kolejna strona serwuje przepis na: eklery według książki z przepisami cukierniczymi LE LIVRE DE PATISSERIE JULES’A GOUFFEGO ( ROK WYDANIA 1837).

Potem przechodzimy przez słynne francuskie makaroniki, lody oraz świnki … tak, naprawdę te ciastka tak się nazywają, ale odpowiednikiem jakich krakowskich oraz warszawskich wypieków są te świnki, nie zdradzę Wam tutaj. To musicie sami przeczytać, w tej niezwykle barwnej, smacznej i ciekawej wyprawie do Paryża widzianego oczami Agnieszki Łopatowskiej.

Ale Paryż nie tylko wyjątkowo smakuje, lecz również mieni się kolorami tęczy, manifestuje poglądy, racje, nieszczęścia i żądania bardzo zróżnicowanych grup społecznych.

Spacerując po stolicy Francji z autorką trafimy w miejsca, w których prowadzili dysputy i popijali absynt wielcy i sławni, między innymi: Pablo Picasso, Amadeo Modigliani, Edith Piaf, Charles Aznavour, Jacques Brel, Albert Camus …

  Ten przewodnik czytamy niczym bardzo intrygującą powieść, a miejsca prezentowane nam przez autorkę wprowadzają nas w świat zgoła inny aniżeli w standardowych przewodnikach turystycznych po stolicy Francji. Tutaj poznamy miejsca w których prezentowana jest nie tylko kultura i sztuka popularna, ale dotrzemy do miejsc, w których rozpatruje się klimaty społeczne oraz problemy i nastroje całego świata.

Oczywiście nie może zabraknąć wzmianki o szyku słynnych paryżanek, francuskim berecie i gorsetach, a akapity o Marii Medycejskiej, Marii Antoninie i Napoleonie Bonaparte dodadzą całości elegancji i nutkę historii ubioru.

Całość okraszona jest mrożącymi krew w żyłach opowieściami o paryskich mordercach, a chcąc podkręcić stopień przerażenia Czytelnika, autorka zabiera nas do Muzeum Zbrodni i nie szczędząc nam szczegółów ani słownych, ani wizualnych oprowadza nas po nim snując swoją historię. Muszę przyznać, że momentami przerażającą.

W książce nie zabrakło również rozdziału o Wieży Eiffla, a już pod koniec Agnieszka Łopatowska rozwiewa mity i legendy o Paryżu, typu:

- Paryż jest brudny i śmierdzi

- Paryż jest drogi

- Paryż jest niebezpieczny

- Paryż jest pełen imigrantów

Jestem oczarowana lekkością pióra i ilością zgromadzonych materiałów, dzięki którym ta książka powstała.

Dla każdego kto kiedykolwiek był w mieście świateł, będzie ona idealnym przypomnieniem lub uzupełnieniem miejsc, w których kiedyś byliśmy, lub tych, które koniecznie jeszcze zobaczyć musimy, a dla tych, przed którymi jeszcze rozpościera on swoje bajeczne podwoje, może stanowić ciekawą inspirację jak ułożyć  własny plan zwiedzania tego wyjątkowego i bajecznie kolorowego miasta.

Dziękuję Wydawnictwu ZNAK za egzemplarz recenzencki.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Tatra Premium Magazine - wywiad

Artykuł: "Pasja czytania (i pisania)" (wywiad udzielony przez Mariolę Sternahl dla Tatra Premium Magazine) Publikacja: Tatra Premium Magazine, numer 01/2019, str.96-97

Recenzja książki "Przysłona" Jadwigi Maliny Wydawnictwo Cyranka

  "Przysłona" Jadwiga Malina  Wydawnictwo Cyranka  Data premiery: 2024-08-29                              Recenzja książki "Przysłona" Jadwigi Maliny  Wydawnictwo Cyranka    Książka niewielka objętościowo, poruszająca jednak temat bardzo trudny. Może warto się pokusić o stwierdzenie: jeden z najtrudniejszych tematów ostatniego wieku. Okres dramatów II Wojny Światowej, historia emigracji za pracą, za lepszym życiem, za dorobkiem. Życie, jak już wiele razy to uczyniło i pewnie jeszcze niejednokrotnie czynić będzie, zweryfikowało wszystko. Paryż, starsza kobieta i główna bohaterka Emilia, opiekująca się   panią w podeszłym wieku. Odnaleziona stara fotografia i snute domysły, kim może być dziewczyna na zdjęciu. W rozwikłaniu zagadki pomaga babcia Emilii i opowiedziana przez nią historia. Tak jak przysłona w aparacie fotograficznym Czytelnik sam ustawia sobie ostrość obrazu tego mi...

Recenzja dla Wydawnictwa Replika „Wnuczka Faberge. Kobiety Romanowów” autorki Monika Raspen

  "Wnuczka Faberge. Kobiety Romanowów" Autorka: Monika Raspen  Wydawnictwo Replika  Data premiery: 2025-01-14     Recenzja dla Wydawnictwa Replika „Wnuczka Faberge. Kobiety Romanowów”  autorki Monika Raspen      Historyczna powieść Moniki Raspen przeniosła mnie w świat dawnej Rosji, na początek XX wieku, między innymi do Sankt Petersburga i Carskiego Sioła, ale pozwoliła również i na wizytę w Londynie, gdzie poznajemy kilka szczegółów dotyczących historii firmy Fabergé, a któż z nas nie słyszał o słynnych dziełach sztuki złotniczej - jajach Fabergé?   Zaskoczyła mnie również mnogością   postaci i jeszcze większej liczby intryg, powiązań, aż w pewnym momencie bałam się, że z powodu nadmiaru bohaterów pogubię się w tych wszystkich powiązaniach i koligacjach. Niby wszystko wydaje się proste, taka historia o rządzących w tamtych czasach Rosją carze Mikołaju, jego małżonce Aleksandrze, czterech córkach z rodu Romanowów: Oldze, Ta...