Przejdź do głównej zawartości

Recenzja dla Wydawnictwa SKARPA WARSZAWSKA „Przeprawa” Jacka Ketchuma

"Przeprawa" 

Autor: Jack Ketchum 

Wydawnictwo SKARPA WARSZAWSKA

Data premiery: 2024-02-14


 

Recenzja dla Wydawnictwa SKARPA WARSZAWSKA 

„Przeprawa” Jacka Ketchuma

 

Nie lubię westernów i to zarówno tych klimatów w filmach jak i w książkach. Jednak tę opowieść czytałam z ciekawością i prawdziwą przyjemnością, a surowy klimat dzikiego zachodu jedynie podkręcał atmosferę krwawych scen, mordów i gwałtów.

Zaintrygowała mnie szata graficzna tej książki, no i oczywiście sam autor i jego warsztat autorski. A kiedy trafiła w moje ręce, potwierdziła jedynie oczekiwania: bardzo ciekawe i nieszablonowe wydanie, dzięki któremu ta wydawałoby się prosta nowela nabiera tego jedynego i wyjątkowego wydźwięku. Założę się, że o to chodziło Wydawcy J

Całość jest pełna syków i warknięć matki natury, dziczy, szelestu wijących i jadowitych węży, piramid czarnych czaszek, brzęczenia roju pszczół, skowytu kojota czy też syczących płomieni, w blasku których ujrzeć można ducha z krwi i kości.

Wcale mnie nie zdziwiło, że i w tej opowieści,  bóstwa takie jak Tezcalipoca, Tlazolteotl czy Xipe są wymienione tylko z imienia i nic poza tym. Bo to człowieka należy się bać i to właśnie człowiek jest zdolny do okrucieństwa i to wyrządzanego tym najbardziej uciśnionym. Czy te stwierdzenia jeszcze kogokolwiek dziwią?

W wielu momentach autor w sposób bardzo brutalny, prawdziwy i przeszywający odbiorcę dreszczykiem emocji ukazuje bezwzględne okropności zadawane niewinnym.

Niewola, handel ludźmi, gwałty, sadyzm i  morderstwa to dla mistrza grozy i horroru temat przewodni. Tym razem Arizona, rok 1848 i zakończenie wojny meksykańskiej. Obrazowo poprowadzeni bohaterowie, sceny bolesne i bardzo brutalne. Oszczędność słów i szybka akcja. Cóż można chcieć więcej od niezwykle zgrabnie i centrycznie poprowadzonej opowieści – fragmentu z życia kilku osób, skrzętnie i bardzo plastycznie opisanego wycinka czyjegoś życiorysu? A może to wydarzyło się kiedyś naprawdę? Kto to wie.

Polecam, a sama powrócę z miłą chęcią jeszcze raz do tej krwawej i mrocznej opowieści. Po co? Aby wyjść z własnego spokojnego świata i zobaczyć jak to może być poza nim.

Dziękuję Wydawcy SKARPA WARSZAWSKA za egzemplarz do recenzji.

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Tatra Premium Magazine - wywiad

Artykuł: "Pasja czytania (i pisania)" (wywiad udzielony przez Mariolę Sternahl dla Tatra Premium Magazine) Publikacja: Tatra Premium Magazine, numer 01/2019, str.96-97

Współpraca z Wydawnictwem Ścieżki Mocy „Mózg pod wpływem sztuki” Susan Magsamen i Ivy Ross

"Mózg pod wpływem sztuki" Susan Magsamen, Ivy Ross Wydawnictwo Ścieżki Mocy  Premiera: 2023-12-12 Przekład: Magdalena Nikiforuk      Współpraca z Wydawnictwem Ścieżki Mocy „Mózg pod wpływem sztuki” Susan Magsamen i Ivy Ross   Zacznę moją recenzję po pierwsze od tego, dla kogo przeznaczona jest ta publikacja. Spodoba się z pewnością wszystkim miłośnikom sztuki oraz osobom zainteresowanym zgłębianiem swojej świadomości oraz czynników, dzięki którym odczuwamy z wielką uważnością świat wokół nas. Dlaczego tak się dzieje, że jedni są bardziej sensorycznie nastawieni do odczuwania tego świata, a inni mniej? Tym zagadnieniem zajmowali się psychologowie od wielu dziesięcioleci. Niniejsza książka również pełna jest nazwisk wybitnych naukowców, badaczy i znawców funkcjonowania psychiki ludzkiej, którzy chcieli odkryć i odkrywają   co dzieje się w naszym mózgu i ciele gdy przeżywamy doznania estetyczne. Czy nasza percepcja jest naszą rzeczywistością? Kom...

Recenzja dla Wydawnictwa ZNAK litera nova „Belcanto” Ann Patchett

"Belcanto"  Ann Patchett  Wydawnictwo ZNAK litera nova  Przekład: Anna Gralak  Data premiery: 2022-08-29  ( tego wydania )                     Recenzja dla Wydawnictwa ZNAK litera nova   „Belcanto” Ann Patchett     Znana z wyjątkowo dobrego pióra, wyróżniona kilkoma nagrodami literackimi autorka Ann Patchett za książkę „Belcanto” zbiera bardzo różnorodne oceny. Jedni są zachwyceni miarową i wolną akcją, barwnym i niemalże poetyckim stylem powieści oraz mistrzowskim doprecyzowaniem szczegółów, w tej niespiesznie płynącej opowieści. Inni są znudzeni powolnym tempem, brakiem fajerwerków, zbyt szczegółowym rozpracowywaniem poszczególnych elementów scen, brakiem jakiegokolwiek przyspieszania akcji i to od początku do samego końca, który swoją drogą, zaskoczy chyba każdego Czytelnika. Mnie zaskoczył wyjątkowo osobliwie. Osobiście należę do pierwszej grupy i ksią...